W obecnych czasach wykupienie reklamy to czasem za mało. Branże szukają coraz to nowszych sposobów przebicia się i dotarcia do jak największej grupy społeczeństwa. A w dobie Internetu nie ma lepszej drogi niż poprzez profil na social mediach, takich jak Instagram, Twitter czy Facebook. Już wiele lat temu na te platformy przeniosło się wiele światowych brandów. Choć to „tylko” wirtualne, to jednak jest to doskonałe miejsce do rozwoju na wielu płaszczyznach, w tym także – a nawet przede wszystkim – budowaniu własnej marki.
Nie rób tego tylko dlatego, że tak trzeba albo usłyszałeś, że „każda szanująca się marka MUSI być obecna w social mediach”. W przeciwieństwie do tego, co wielu myśli, prowadzenie kont na Instagramie czy Facebooku wymaga wiedzy o tym, co się robi. Społeczności mają swoje własne zasady, które czasem są trudne do zrozumienia. Warto najpierw nauczyć się, jak to wszystko działa, żeby dobrze zacząć i potem gładko z tego korzystać.
Trzeba też być ostrożnym, ponieważ posiadanie wiedzy to nie jedyny punkt, który może zapewnić sukces. Trendy we wszelkich mediach społecznościowych zmieniają się z dnia na dzień, więc trzeba być zawsze „tu i teraz” a, jeśli dążymy do osiągnięcia wysokich celów – musimy dostosowywać się do tych zmian. Bądź zawsze na bieżąco!
Coś więcej niż tylko platforma społecznościowa
Coraz więcej firm podejmuje się prowadzenia profilu społecznościowego, takiego jak Facebook, Instagram, Twitter, YouTube oraz wielu innych. Niektóre z nich same spersonalizowały swoje platformy w ten sposób, aby umożliwić bardziej zaawansowane narzędzia do reklam i personalizację tych usług. Social media są więc aktualnie nie tylko istotnym przekaźnikiem informacji, ale co za tym idzie – również i dobrym sposobem na rozgłos.
Jednak reklama, choć kluczowa, to dopiero „wisienka na torcie” całej strategii. Na sukces kampanii profilu na Facebooku czy Instagramie składa się wiele czynników, które wymagają wiedzy, podejścia, a także wprowadzenia odpowiednich środków. Odpowiedzią na to zagadnienie będzie z pewnością audyt mediów społecznościowych.
Po pierwsze – ustal sobie cel
Audyt kampanii na Facebooku czy Instagramie już sam w sobie brzmi poważnie – but… don’t be scared. Czym jest? To specjalnie wygenerowany przez daną platformę panel do spersonalizowania swoich oczekiwań względem reklamy. Do zadań każdego audytu należy najpierw przeanalizowanie danego profilu, wyciągnięcie wniosków oraz sporządzenie planu. Wtedy dopiero możemy przejść do działania.
Ocenianie grupy docelowej, analiza statystyk i zwiększanie zasięgu to kluczowe pojęcia w audycie. Warto jednak samemu zrozumieć te kwestie, co nie tylko pozwoli monitorować postępy, ale także wspierać własny wkład w zarządzanie i promowanie profilu firmy na Instagramie czy Facebooku.
Co to wszystko daje?
Audyt kanałów social media pomaga wielokrotnie zwiększyć grono odbiorców, a co za tym idzie – rozpoznawalność marki. Na ten ogólny sukces składa się wiele mniejszych komponentów interakcji z użytkownikiem społeczności – wejścia na profil, kliknięcie posta, polubienia, obserwacje, a także komentarze.
Kluczowe jest sprytne prowadzenie naszych social mediów w przyszłości. Dostosowanie audytu do bieżących działań i trendów pozwoli nam „trzymać się” ze społecznością i rozwijać. Jeśli jednak brak nam doświadczenia lub ochoty na zdobywanie tych umiejętności, może warto pomyśleć o oddaniu sterów prowadzenia naszego profilu na Facebooku czy Instagramie w ręce ekspertów?
Popatrz, jak robią to inni!
Nie sugeruję kopiowania treści od innych twórców. Inspirowanie się audytami, które osiągnęły to, czego pragniesz dla swojej marki, jest jednak w porządku. Prowadzenie Instagrama, Facebooka czy innej platformy społecznościowej to wyzwanie, ale absolutnie osiągalne!
Pamiętaj – określ swoje środki i notuj, notuj i jeszcze raz notuj. Nie wszystko zapamiętasz, a poza tym o wiele łatwiej będzie porównać zestawione w ten sposób liczby, przemyślenia i wnioski. Audyt social media pomoże ci zadbać także o jasny przekaz swoich treści oraz ich spójność. Buduj własną społeczność i świadomość marki – wpłynie to pozytywnie nie tylko na odbiorców, ale i sam brand.
Autor: Krzysztof Malcher, Specjalista ds. PR i SM